Od początku 2022 roku naszym obowiązkiem jako płatników jest stosowanie wobec pracowników ulgi dla klasy średniej (pod warunkiem, że nie otrzymaliśmy od nich oświadczenia o jej niestosowaniu).
Oczywiście najprawdopodobniej już 1 lipca tego roku ulga dla klasy średniej całkowicie zniknie, jeżeli zostaną wprowadzone zmiany do Polskiego Ładu, które przyjął już kilka dni temu Sejm (proces legislacyjny jeszcze trwa, bo projekt skierowano do Senatu). Póki jednak zmiany nie zostaną wprowadzone musimy z dużą czujnością podchodzić do stosowania obecnych regulacji.
Zgodnie bowiem z art. 32 ust. 2a ustawy o PIT za miesiące, w których podatnik uzyskał w tym zakładzie pracy przychody z umowy o pracę w wysokości wynoszącej od 5 701 zł do 11 141 zł, które podlegają opodatkowaniu na zasadach określonych w art. 27, płatnik pomniejsza dochód takiego pracownika o kwotę ulgi dla pracowników (stosując jeden z 2 specjalnych wzorów). I tu pojawia się ważna kwestia. Mianowicie ustawodawca wyraźnie wskazał, że chodzi tu jedynie o przychód pracownika, który podlega opodatkowaniu w danym miesiącu. A przecież poza wynagrodzeniem czy nagrodami za wyniki w pracy, pracownicy otrzymują od swoich firm liczne benefity a także świadczenia, które są zwolnione z podatku (na podstawie art. 21 ustawy o PIT) bądź świadczenia niegenerujące po ich stronie żadnego przychodu.
Należy dodać, że na Tobie jako pracodawcy ciąży obowiązek prawidłowego ustalenia, jakie skutki podatkowe wiążą się np. z rozliczeniem delegacji, zwrotem za nocleg handlowcowi, udziałem w imprezie integracyjnej, bądź udostępnianiem im samochodów. Jeżeli bowiem pracownik zarabia 5500 zł brutto to ulga dla klasy średniej mu nie przysługuje, ale wystarczy, że otrzyma od pracodawcy samochód do celów prywatnych (przychód 400 zł) i już musimy ulgę wobec niego stosować. Działa to w drugą stronę. Zarabiający 11000 zł brutto pracownik ma prawo do ulgi, natomiast otrzymanie przez niego np. pakietu medycznego dla jego rodziny sprawi, że „zarobi” on więcej niż górny limit ulgi. Dlatego też w celu prawidłowego ustalania, jaki jest rzeczywisty przychód pracownika podlegający opodatkowaniu, pracodawca musi się niekiedy trochę nagimnastykować.
Niegdyś organy podatkowe nakazywały opodatkowywać po stronie pracowników wszelkie świadczenia (nawet udział w imprezie integracyjnej), jeśli nie były one wprost zwolnione z podatku na podstawie art. 21 ustawy i PIT. Było to błędne i krzywdzące, a przede wszystkim oderwane od realiów świadczeń pracowniczych. Jednak w 2014 r. Trybunał Konstytucyjny wydał bardzo ważny wyrok w sprawie świadczeń nieodpłatnych dla pracowników, co sprawiło, że nastąpiła istotna zmiana podejścia organów podatkowych w wielu kwestiach, które kiedyś były rozstrzygane na niekorzyść pracowników. W słynnym wyroku Trybunał określił zasady, którymi powinni kierować się płatnicy mający wątpliwości, czy należy potrącić podatek dochodowy od świadczeń udostępnianych pracownikom.
Trybunał wskazał, że aby można było mówić o przychodzie pracownika, świadczenie które on dostaje powinno spełniać łącznie 3 następujące warunki:
1) zostać spełnione za zgodą pracownika (skorzystał z nich w pełni dobrowolnie),
2) zostać spełnione w jego interesie (a nie w interesie pracodawcy) i przynosić mu korzyść w postaci powiększenia aktywów lub uniknięcia wydatku, który musiałby ponieść,
3) korzyść ta jest wymierna i przypisana indywidualnemu pracownikowi (nie jest dostępna w sposób ogólny dla wszystkich podmiotów).
Jesteś przygotowana/y na zmiany podatkowe w roku 2022?
Zapraszamy na kursy księgowe, szkolenia menadżerskie, szkolenia językowe, kursy cyberbezpieczeństwa, kursy MS Office oraz: szkolenia kadrowe, szkolenia zamknięte dla grup powyżej 4 osób.
Jeżeli choćby jeden z warunków nie jest spełniony, nie powstaje przychód po stronie pracownika,
a Ty jako płatnik nie musisz nic w takiej sytuacji robić. Dzięki temu wyrokowi zniknęło więc opodatkowanie choćby udziału w imprezach integracyjnych. We wszystkich interpretacjach Dyrektor KIS potwierdza ten fakt.
Przykładowo w interpretacji z lipca 2019 r. (0112-KDIL3-1.4011.159.2019. 1.IM) wskazał, że „udział w wyjeździe dofinansowanym środkami pochodzącymi z ZFŚS, mający na celu integrację pracowników, nie stanowi dla nich korzyści majątkowej, a tym samym nieodpłatnego świadczenia.
W konsekwencji, po stronie pracownika nie powstanie przychód ze stosunku pracy” (Identycznie: w interpretacji indywidualnej z 18 stycznia 2019 r. (0113-KDIPT2-3.4011.571. 2018.3.SJ) i interpretacji indywidualnej z 14 sierpnia 2020 r. (0115-KDIT2-2.4011.278. 2018. 1.MD).
Nie opodatkujesz także posiłków pracownikom w godzinach nadliczbowych, gdyż jest to świadczenie tylko w interesie pracodawcy, dzięki któremu pracownicy mogą wydajnie pracować w większym wymiarze godzinnym. W interpretacji z 17 lipca 2019 r. (0115-KDIT2-2.4011.189.2019. 1.ŁS) Dyrektor KIS podkreślił, że „Finansowane przez pracodawcę jedzenie na rzecz osób pracujących w danym dniu w wymiarze nadliczbowym nie stanowią dla nich przychodu z tytułu nieodpłatnego świadczenia i tym samym na pracodawcy nie ciążą obowiązki płatnika w tym zakresie”.
W przedstawionym w interpretacji stanie faktycznym spółka świadcząca usługi budowlano-remontowe zatrudnia inspektorów nadzoru budowlanego, którzy m.in. dokonują przeglądów technicznych obiektów. Pracownicy w związku z realizacją zleconych zadań wykonują niekiedy pracę w wymiarze nadliczbowym. W sytuacji, gdy wymiar nadliczbowy przekracza 3 godziny ponad standardowy 8-godzinny dobowy czas pracy, pracodawca zapewnia pracownikom możliwość spożycia ciepłego posiłku, którego koszty są w całości finansowane przez spółkę ze środków obrotowych.
Pamiętaj, że oferowanie świadczeń ogólnodostępnych także pozostaje bez podatku. Przykładowo w odniesieniu do bufetu pracowniczego Dyrektor KIS wskazał w interpretacji z dnia 17.08.2018 r. ( nr 0112-KDIL3-1.4011.325.2018.1.AMN), że gdy pracodawca nie może ustalić wartości świadczenia otrzymanego przez konkretnego pracownika w związku z korzystaniem przez niego z zakładowego bufetu, pracownik taki nie uzyskuje przychodu, który można by opodatkować.
Bardzo podobnie sytuacja wygląda z prywatnymi rozmowami telefonicznymi z telefonu służbowego. W interpretacji z 10.02.2020 (0112-KDIL2-1.4011.91. 2020.1.DJ) wskazano, że „z uwagi na brak określenia w umowie kosztu za 1 min. połączenia, wysłanie SMS lub MMS czy za jednostkę transferu danych w opcji umówionego abonamentu (stała opłata) nie jest możliwe ustalenie (na podstawie bilingu) kosztów wykorzystania telefonu do celów prywatnych. Z kolei podzielenie ryczałtowej kwoty abonamentu przez liczbę wykazanych w bilingu rozmów, SMS, MMS i jednostek transferu danych prowadziłoby do nieuprawnionego różnicowania wartości tego samego świadczenia, bowiem w zależności od tej liczby uzyskana wartość świadczenia byłaby różna, podczas gdy ogólna kwota abonamentu jest taka sama. A zatem, wobec niemożliwości jednoznacznego określenia przychodu przypadającego na konkretnego pracownika z tytułu wykorzystania przez niego telefonu służbowego do celów prywatnych, po stronie takiego pracownika nie powstaje przychód do opodatkowania”.
Jeżeli więc zastanawiasz się, czy dane świadczenie jest przychodem opodatkowanym naszego pracownika i musimy je uwzględnić przy stosowaniu ulgi dla klasy średniej; posiłkuj się wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego. Oby zgodnie z zapowiedziami 1 lipca 2022 roku ulga dla klasy średniej została jednak zlikwidowana i zastąpił ją tzw. mechanizm wyrównawczy, również zapowiadany przez Ministra Finansów.
Lech Janicki – prawnik, absolwent Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego. Od 8 lat zajmuje się problematyką podatkową i prawną. Specjalizuje się w zagadnieniach z zakresu ogólnego prawa podatkowego oraz podatków bezpośrednich. Autor i współautor publikacji oraz komentarzy z zakresu prawa podatkowego oraz prawa pracy na łamach m.in. Rzeczpospolitej i Gazety Prawnej, ekspert podatkowy w mediach (m.in. TVN CNBC) oraz licznych portali branżowych, doświadczony wykładowca szkoleń z zakresu prawa podatkowego.