W tym wpisie przeczytasz:
Nikt nie ma wątpliwości, że zmiany w podatku od nieruchomości są potrzebne. Chaos interpretacyjny, niepewność co do przedmiotu opodatkowania i niechlujstwo ustawodawcy doprowadziły do znamiennego wyroku Trybunału Konstytucyjnego (Wyrok z 4 lipca 2023 r. sygn. AK 14/21), w którym Trybunał stwierdził niezgodność z Konstytucją RP przepisu art. 1a ust. 1 pkt 3 ustawy o podatkach i opłatach lokalnych. W orzeczeniu tym jednocześnie TK nakazał zmiany w zakresie definicji budowli w okresie 18 miesięcy od dnia ogłoszenia wyroku. W konsekwencji powyższego, ustawodawca rozpoczął intensywne prace nad gruntowną nowelizacją przepisów, głównie w przedmiocie definicji budynku i budowli.
Założenia, jakimi kieruje się Ministerstwo Finansów w przedmiocie nowelizacji, należy ocenić bardzo pozytywnie. Celem propozycji ustawodawcy jest przede wszystkim dążenie do zachowania w jak największym stopniu status quo, głównie w przedmiocie poziomu wpływów z tego podatku do organów lokalnych, ale również wyeliminowanie ryzyka wpływu zmian – Prawo budowlane lub inne ustawy na przedmiot opodatkowania. To, czym kieruje się ustawodawca, to korzystanie z bogatego dorobku orzeczniczego sądów administracyjnych.
Pytanie jednak brzmi – czy ustawodawcy uda się spełnić oczekiwania zarówno organów podatkowych, jak i przede wszystkim podatników? Już na tym etapie, zapoznając się z pierwszą propozycją ustawodawcy z 17 czerwca 2024 r., wszyscy mamy wiele wątpliwości. Projekt nowelizacji nazwany Projektem 1.0 spotkał się z ogólną krytyką. W ramach konsultacji społecznych zgłoszono 400 uwag do tej propozycji, co zmusiło ustawodawcę do dalszych prac.
Projekt 2.0 – nowe propozycje i definicje
3 września 2024 r. opublikowano tzw. Projekt 2.0., w którym zaproponowane zmiany w stosunku do Projektu 1.0 należy ocenić pozytywnie. Niemniej jednak, nadal w mojej ocenie jest sporo do poprawy.
W projekcie tym pojawiły się nie tylko nowe definicje budynku i budowli, ale również robót budowlanych czy trwałego związku z gruntem. To, na co należy zwrócić uwagę w szczególności, to warunek, który pojawił się w projekcie MF, iż budynek i budowla mają być wzniesione w wyniku robót budowlanych – co może oznaczać, iż obiektem zainteresowania ustawy podatkowej będą wyłącznie obiekty będące efektem robót budowlanych.
Definicja robót budowlanych
Duży niepokój wzbudza obecnie funkcjonująca definicja robót budowlanych zawarta w ustawie Prawo budowlane. Mianowicie, za roboty budowlane należy rozumieć budowę, przebudowę, montaż i remont lub rozbiórkę obiektu budowlanego. Zatem, przykładowo, paczkomat zdecydowanie jest urządzeniem powstającym w efekcie prac technologicznych, niemniej jednak jest montowany zazwyczaj na fundamencie za pomocą np. kotew. Powstaje więc wątpliwość czy paczkomat powstaje w efekcie prac budowlanych z godnie z definicją wskazaną powyżej? Na tak postawione pytanie na ten moment ciężko odpowiedzieć. Zwłaszcza, że obecnie mamy wiele sporów sądowych w przedmiocie czym jest paczkomat czy bankomat w świetle obowiązujących przepisów z zakresu podatku od nieruchomości.
Problematyczne obiekty – stacje transformatorowe i gazociągi
Kolejne duże wątpliwości będą, w mojej ocenie, również w zakresie takich obiektów jak stacje transformatorowe czy gazociągi wraz ze stacją redukcyjno–pomiarową. Niestety, linia orzecznicza do dziś prezentuje skrajnie różne podejścia do opodatkowania tych obiektów. Z kolei proponowane zmiany, w mojej ocenie, nie rozwieją wątpliwości. Wydaje się, że transformator może zostać uznany za urządzenie budowlane, będące jednym z przykładów budowli. Warte zaznaczenia jest jednak to, że w samym projekcie nie wskazuje się transformatora w załączniku nr 4 do ustawy, wskazane są jedynie trakcje i linie elektroenergetyczne.
Elektrownie fotowoltaiczne i magazyny energii – zwycięzcy zmian
Końcowo, wskazuję na największych zwycięzców proponowanych zmian, czyli elektrownie fotowoltaiczne i magazyny energii. W projekcie 2.0. wprost wskazano, iż budowlą są tylko części budowlane tych obiektów. Nastąpiło również doprecyzowanie MF, iż elektrownie fotowoltaiczne i magazyny energii będą opodatkowane w taki sam sposób, jak elektrownie wiatrowe i jądrowe.
Ustawodawca ma czas do końca listopada z publikacją nowelizacji w przedmiocie podatku od nieruchomości, co oznacza, że Projekt 2.0. w obecnym kształcie może stać się ostateczną wersją nowych przepisów.
Sam kształt nowelizacji wskazany w Projekcie 2.0., choć nieidealny, stanowi ważny krok w kierunku doprecyzowania przepisów ustawy w zakresie podatku od nieruchomości. Zmiany te będą jednak wymagały sporego nakładu pracy ze strony podatników, aby dostosować klasyfikację posiadanych przez nich obiektów do nowej rzeczywistości podatkowej. W konsekwencji warto już teraz rozpocząć pracę w kierunku prawidłowego rozliczenia podatku od nieruchomości.
Wątpliwości jest sporo, co może mieć bezpośrednie przełożenie na rozliczanie podatku od nieruchomości i duże problemy z nową kwalifikacją podatkową budowli w styczniu 2025 r.
Co te zmiany oznaczają dla Ciebie i Twojej firmy?
- Potrzebę ponownej, pogłębionej analizy posiadanych obiektów.
- Techniczny przegląd, w szczególności budowli oraz posiadanych urządzeń.
- Konieczność weryfikacji klasyfikacji środków trwałych odwzorowanych w ewidencji ŚT.
- W przypadku nowych inwestycji – podział kosztów i odpowiednią ich agregację do powstających budowli.
Dla tych, którzy potrzebują więcej
Jeśli chcesz poznać dokładną listę zmian i uzyskać wskazówki, które pomogą Ci przygotować się do ich wdrożenia, zapraszamy Cię na najbliższe spotkania organizowane przez Wektor Wiedzy.
- Bezpłatny webinar – Rewolucja w podatku od nieruchomości – jak się na nią przygotować?
- Kompleksowe szkolenie Rewolucja w podatku od nieruchomości – jak się na nią przygotować?
W wydarzeniach tych możesz także uczestniczyć w ramach wykupionego dostępu do platformy szkoleniowej – jeśli jeszcze jej nie posiadasz to zapraszmy pod link: szkolenia dla księgowych i kadrowych.
Artykuł napisany przez:
Wioleta Biel-Madoń
Absolwentka Wydziału Prawa na Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie oraz Podyplomowych Studiów z zakresu prawa podatkowego na Uniwersytecie Warszawskim. Zarówno pracę magisterską, jak i dyplomową pisała o międzynarodowych systemach podatkowych. Z wykształcenia prawnik, z zawodu licencjonowany doradca podatkowy z wieloletnim doświadczeniem w pracy dla największych spółek w Polsce. Doświadczenie zdobywała m.in. w jednej z największych spółek świadczących usługi doradztwa podatkowego na świecie (Deloitte Poland). Specjalizuje się w podatkach dochodowych oraz międzynarodowym doradztwie podatkowym. Asystowała przy wielu transakcjach restrukturyzacyjnych, zarówno z wykorzystaniem podmiotów prawa polskiego, jak i prawa obcego. Prowadzi szkolenia z zakresu podatków dochodowych i międzynarodowego doradztwa podatkowego. Przygotowuje przyszłych doradców podatkowych do egzaminów zawodowych. Wykładowca Wyższej Szkoły Administracji i Biznesu w Gdyni oraz Wyższej Szkoły Bankowej w Gdańsku oraz Akademii Leona Koźmińskiego w Warszawie.